Real NBA Fantasy PL

Forum ligi

Nie jesteś zalogowany na forum.

#1 2018-10-17 10:31:57

dawidlenkiewicz
Administrator
Dołączył: 2018-09-26
Liczba postów: 330
MacintoshSafari 605.1.15

Pistons - Wizards

Pistons długo zastanawiali się w którą stronę iść z obecnym składem. Najlepiej byłoby to wszystko zaorać, jednak od dawna w Detroit celują w bycie dobrym w przeciętności i walkę o playoffs, potem odpadnięcie w 1 lub max 2 rundzie. Zeszłoroczna wymiana po Griffina zablokowała przyszłe ruchy i zastanawiano się nawet nad amnestią... A może jednak spróbować chociaż powalczyć z obecnym składem i zobaczyć na co nas stać? Gdyby tak udało się zrobić jeden, ważny upgrade składu i niech świat płonie? Takim oto sposodem udało się znaleźć wymianę z Wizards, gdzie Pistons pomagają im odciążyć salary, a sami zamykają się z 3 dużymi kontraktami i liczą na zdrowie Griffina.

Pistons oddają:
1. Reggie Jackson $17 043 478 + $18 086 956
2. Reggie Bullock $2 500 000

Wizards oddają:
1. John Wall $19 169 800 + $37 800 000 + $40 824 000 + $43 848 000

Nie mogłem po prostu przejść obojętnie obok możliwości pozyskania Walla. Razem z Drummondem i Griffinem zamykają mi możliwość większych ruchów, jednak tworzy to jakiś core, który można obudowywać role playerami

Offline

#2 2018-10-17 11:38:00

Szuwarek
Użytkownik
Dołączył: 2018-09-26
Liczba postów: 310
MacintoshFirefox 62.0

Odp: Pistons - Wizards

Gdy siedziałem w zeszłym sezonie na trybunach Capital One Arena, a moje oczy krwawiły gdy patrzyłem na grę Wizards już wtedy myślałem co zrobić z J.Wallem i jego mega, super zajebistym "zasłużyłem na niego" kontraktem. Gość z umiejętnosciami na 20-30 miejsce w lidze, który w czasie swojej kariery zapomniał jak się wygląda obrona. Sondowanie rynku było jakbym dostał obuchem w głowę: "Jebnij się, nie chcemy go", "dzięki, wolimy jednak Noaha", "jeśli dorzucisz jakiś pick".... Noż kurwa, franchise player mi się trafił...
Końcówka zeszłego sezonu już była cięzka gdy Wall tak naskoczył na Gortata, że ten 2 godziny siedział skulony pod prysznicem i cichutko chlipał. Wtedy jeszcze się ugiąłem, pogadałem Clippersami, Marcin pojechał do LA.
Gdy ruszyły przygotowanie do nowego sezonu, spotkaliśmy wszyscy na hali: trenerzy, cały sztab, zawodnicy.  Widzę, że jest ekscytacja nowym sezonem, jest chęć do pracy, Beal żartuje z Oubre i Porterem, Howard rozmawia z Satoranskym, jednym słowem sielanka. Tylko gdzieś tam w kącie siedział pewnien grubasek, jadł hamburgera i bawił się telefonem.
"Scott - pytam trenera - co to za grubas tam siedzi?"
"No co Ty? Przecież to John"
"Chyba sobie jaja robisz, co on taki spasiony?!"
"Wiesz, zadzwonił do mnie w lato i powiedział: Trenerze będę jak Russell Westbrook, napakowany, dynamiczny, co macz triple double!"
"I ty mu uwierzyłeś?!! Przecież trenowałeś Russella, czy Wall Ci go przypomina?! Czymkolwiek?!! No kurwa nie!"

To wtedy przegięła się pała goryczy i postanowiłem pozbyć się naszego grubaska. Już odświeżałem kontakty do Gm-ów, już żegnałem się z pickami. Na szczęście zadzwonił GM Pistons:
"Wiesz, mamy Griffina, mamy Drummonda, dwóch All starów, weżmiemy Walla to klękajcie narody! Co tam Play-offy, finał konferencji baby!"
Jednym zdaniem, był napalony na Walla jak arab na kurs pilotażu.
Negocjacje nie trwały długo, zwłaszcza, że podpierając się trade machine była to sytuacja win win.
http://www.espn.com/nba/tradeMachine?tradeId=ya6chdkd

I tak właśnie John Wall zamiast "It's my town!" będzie krzyczał "It's MO town"

Offline

#3 2018-10-17 12:01:50

dawidlenkiewicz
Administrator
Dołączył: 2018-09-26
Liczba postów: 330
MacintoshSafari 605.1.15

Odp: Pistons - Wizards

Cóż mogę dodać - deal

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
intergg - midia - przegryw-forum - usgdansk - bananarpg